czwartek, 17 maja 2012

Życie to jedno wielkie dno! ♥

Życie wali się, życie jest ogromnie niesprawiedliwe. Nie mam już słów na to. Nie dawno ponownie zmierzyłam się ze śmiercią kogoś ważnego, tylko, że ta osoba to było jeszcze dziecko ośmioletnie. Za jakie grzechy? No właśnie, nie rozumiem. Nie chcę rozpisywać się na ten temat, bo to dla mnie trudne i świeże. Nadmiar problemów się nie kończy, ostatnio pisałam kilka sprawdzianów i większość z nich zawaliłam na całej linii. Jestem na siebie wściekła, zła, wściekła, zła i tak bez końca. Nie przykładam się już do tego. Po prostu inni wiodą takie spokojne życie, a mi raz po raz się wali świat. Choć nie zaprzeczam, bo wiem, że ostatnie zdanie było bez sensu. Na pewno w życiu ktoś już coś przeżył i miał chwile zwątpienia. A kiedy jestem zdenerwowana piszę głupoty. Ogólnie ten rok, to wielka dla mnie pomyłka. Niestety MOJE życie biegnie na razie dalej. Dam sobie radę czy nie, to już zależy wyłącznie ode mnie. Gdyby nie te pieprzone problemy byłoby lepiej, ale każdy jakoś musi przebrnąć przez te trudne chwile, a ja mam zamiar zmierzyć się z tym! KOKO KOKO EURO SPOKO, DNO JAK NIC! więc jedyne co to pozdrawiam panie, które wymyśliły największą pomyłkę! Będzie się z czego pośmiać :)








dzisiaj zero zdjęć, piosenek, czy większych kwestii o moim życiu.  ALLY
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz