Wrzesień ♥

Jakbym tylko mogła cofnąć czas do początku wakacji, zabawy i lenistwa. Mimo, że to dopiero połowa września jestem już wykończona. Codziennie jakaś kartkówka, sprawdzian czy pytanie. Jeśli tak ma być do końca czerwca, z drobnymi przerwami, to przewiduję, że mój mózg eksploduje. Codziennie przychodząc ze szkoły marzę o chwilę spokoju i odpoczynku, ale zawsze musi być "coś". Bardzo rzadko ogólnie tutaj piszę, bo szczerze nie ma już o czym. Moja wena twórcza się krok po kroczku zaczyna wyczerpywać. Mimo tego, że lubię pisać, dalej przewiduję kontynuować tego bloga o wszystkim i o niczym. Bez ładu i składu. Ale OKEJ niech tak jest, może kiedyś jak podrosnę zrozumie, że to wszystko co tu piszę to totalne bzdury, a każde kolejne zdanie jest nudniejsze od poprzedniego......

proszę o więcej wolnego czasu, muszę odpocząć bo się powolutku wyczerpuję, a to dopiero początek...